W związku ze wzmożoną aktywnością zawodowego posła Kazimierza Moskala i kilkoma krytycznymi publikacjami wymierzonymi przez niego w naszą społeczną działalność czujemy się w obowiązku przedstawić odpowiedź Klubu Radnych Powiatowych Samorząd i Gospodarka. Roi się w wywodach parlamentarzysty od niejasnych pretensji i oskarżeń, które nie mają żadnych merytorycznych podstaw. Notorycznie myli się posłowi obecna grupa radnych z byłą koalicją rządową. Nie ten adres i czas nie ten. To przejaw chaosu w myśleniu i negatywnych emocji. Panie pośle, doradzamy, niech pan nie stosuje ślepo zasady partyjnego kolegi Jacka Kurskiego: „ciemny lud to kupi”. Ani lud nie jest ciemny, ani tak łatwo w ściemnianie nie uwierzy. Zbyt często poseł opowiada nieprawdę i zachowuje się obłudnie, aby być wiarygodnym recenzentem naszej społecznej pracy. Przypomnijmy:
1) Jeszcze w ub. roku poseł pisał w Reporterze, że rząd powinien sfinansować budowę łącznika autostrady E-4 z drogą E-4 w naszym powiecie, że to zadanie państwa, a 29 stycznia tego roku w sejmie zagłosował przeciwko dotacji państwa na ten cel.(Głosowanie nr 102). Niestety- mówi poseł co innego, niż robi.
2) W niedawnych publikacjach poseł przekonywał, że nie utrudniał budowy obwodnicy Ropczyc, a 24 sierpnia 2009 w interpelacji nr 11083 dotyczącej obwodnicy Ropczyc najpierw oburzał się, że: (cyt.) „mimo tych wyroków prace przy budowie są kontynuowane”, a następnie nawet żądał, (cyt.): „Ww. przykłady łamania prawa przez GDDKiA muszą zostać natychmiast zatrzymane. Niestety, ponownie mówił i mówi poseł co innego, niż uczynił.
Te przykłady zachowań w strategicznych inwestycjach dla naszej małej ojczyzny wiele wyjaśniają. Dla nas to ewidentne przykłady zachowań obłudnych. Pierwsze dot. głosowania spowodowało utratę 60 mln zł przez powiat. Tu warto użyć ulubionego przez posła słowa – skandal. Takie zachowanie zdarza się niezmiernie rzadko. Najczęściej wbrew dyscyplinie partyjnej posłowie głosują dla dobra swojej ziemi lub co najmniej wstrzymują się od głosu. Tej odwagi i patriotyzmu posłowi naszej Ziemi zabrakło. Kiedy z goryczą mu to wypomnieliśmy przypuścił na nas atak medialny zamiast posypać głowę popiołem i przeprosić powiatową społeczność za wyrządzoną nam wszystkim krzywdę. Drugie z zachowań dot. obwodnicy Ropczyc jest jak „donos” o samowoli budowlanej. Gdyby poseł przekonał ministra sprawiedliwości, że bezprawnie budują obwodnicę nastąpiłoby przerwanie inwestycji za 200 mln. zł. Być może do dziś tiry rozjeżdżałyby centrum Ropczyc. Za tę akcję poseł również nie przeprosił mieszkańców. Przeciwnie publicznie zaprzecza temu faktowi i cytuje fragmenty „donosu” z pominięciem kluczowych zdań. Ewidentnie manipuluje opinią publiczną. Oba te zdarzenia obnażają zachowania bardzo szkodliwe i obłudne, w których nieprawdziwość głoszonych przez posła haseł udowadniają jego odwrotne działania. Po czynach człowieka się poznaje.
Powiat w potrzasku
Z innym szkodliwym działaniem parlamentarzysty i jego partyjnych kolegów z urzędu marszałkowskiego zderzyliśmy się na początku 2016 roku. Wpędzają one powiat Ropczycko-Sędziszowski w bardzo poważne kłopoty. Jakie? Oto powiat przejął od marszałka rolę inwestora i już angażuje własne pieniądze w budowę drogi wojewódzkiej – łącznika A4 z E4, co jest ponad siły samorządu. To nieuczciwe rozwiązanie, bo drogę wojewódzką powinien budować marszałek przy pomocy państwa, a nie powiat przy pomocy gmin. Panowie rządzący w państwie i województwie opamiętajcie się. Zabierzcie ręce od pieniędzy powiatu.
Tak się nie godzi. Mamy w powiecie długą listę zadań do wykonania: dróg i chodników, pilnych remontów w szkołach i w obiektach opieki zdrowotnej i innych. Mieszkańcy wam tego nie darują i nie zapomną. Nie godzimy się na finansowanie zadań państwa i województwa zamiast wydatkowania środków na potrzeby mieszkańców. Od 2016 próbuje się zmienić kierunek przepływu dotacji. Teraz z powiatu popłynie ona na zadanie wojewódzkie a jeszcze rok temu to państwo i województwo dotowało powiat. Sprawy stanęły na głowie. Jeszcze w 2015 roku marszałek zapewniał, że zbuduje łącznik a poseł Moskal walczył o finansowanie od państwa. Teraz piorun w to „trzasł”. Zmieniło się o 180 stopni. Poprzedni rząd tak odsądzany obecnie od czci i wiary, zapewnił 8 mld zł na autostradę na Podkarpaciu, przebudowę E-4, obwodnicę Ropczyc i wiele innych zadań. Nie wyciągał ręki po wsparcie z powiatu i gmin. Dziś jest inaczej w ramach „dobrej zmiany”. Rząd i marszałek grzebią w kieszeni powiatu, a starosta „jeździ na żebry do gmin”- by dołożyły swój wdowi grosz – i dołożą. Tym samym będzie mniej pieniędzy na remizy, ośrodki zdrowia, drogi i chodniki w naszych wioskach i miasteczkach. W optymistycznej wersji będziemy dotować państwo i województwo w wys. 20 % tj. kosztów inwestycji tj. kwotą 12 mln zł. Dziwne, że w tym samym czasie parlamentarzyści z Przeworska, Dębicy (Dębica – Wschód), Brzeska i wielu innych ośrodków zapewnili u siebie w 100 % finansowanie łączników autostradowych bez złotówki od gmin i powiatów. Czemu nasi reprezentanci w sejmie i sejmiku nie potrafią zrobić tego samego? Pełnia władza spoczywa dziś w rękach jednej partii – PiS, której nie utrudnia rządzenia żaden koalicjant. Gratulujemy skuteczności w wyborach, a teraz czas na skuteczność w działaniu.
Idźmy do przodu
Nie jesteśmy zainteresowani przedłużaniem debaty w prasie. Proponujemy również panu posłowi, aby ją zakończyć, przejść do wniosków i podjąć konkretne działania. Wiele można naprawić i wspólnie zrobić. Mieszkańców interesują konkrety, nas radnych również. Dlatego:
1) Apelujemy, by pan poseł nie głosował już więcej przeciwko mieszkańcom Powiatu Ropczycko-Sędziszowskiego. Namawiamy, aby wyłamać się czasem z dyscypliny partyjnej dla dobra swojej małej ojczyzny, zwłaszcza, że Samorząd i Gospodarka będzie inicjatorem kolejnych wniosków o dotacje dla powiatu z budżetu państwa i województwa. Konieczne będą dotacje na szpital powiatowy, zabezpieczenia powodziowe i wiele innych przedsięwzięć.
2) Oczekujemy, że w wyniku działań PiS marszałek i budżet państwa przestaną się uchylać od finansowania łącznika drogowego A-4 z E-4 jako swojego zadania. Czekamy na rezultaty.
2) Apelujemy o wsparcie finansowe dla Szpitala Powiatowego w Sędziszowie Młp. Ani rząd ani samorząd wojewódzki, jak dotąd, nie deklaruje wystarczającej pomocy. Potrzebujemy ok. 40 mln zł na rozbudowę i modernizację. Inaczej placówka będzie zagrożona likwidacją.
3) Wnioskujemy również o rozpoczęcie bardzo kosztownych i koniecznych inwestycji przeciwpowodziowych w powiecie, aby nie powtórzył się dramat powodzi. Samorząd wojewódzki ugrzązł w projektowaniu. Niestety żaden z planowanych zbiorników nie jest przygotowany do budowy.
4) Prosimy o działanie wzorem parlamentarzystów z Przeworska, Dębicy (Dębica – Wschód), Brzeska i wielu innych ośrodków, którzy zapewnili u siebie w 100 % finansowanie łączników autostradowych bez złotówki od gmin i powiatów. Czemu nasi reprezentanci w sejmie i sejmiku nie potrafią zrobić tego samego dla swoich mieszkańców?
5) Na koniec apelujemy do wszystkich środowisk społecznych i politycznych o zjednoczenie się i współdziałanie wokół wymienionych i innych strategicznych dla nas problemów. Często w powiecie głosujemy jednogłośnie, bo trzeba się jednoczyć. Działając razem uzyskamy dobre rezultaty. W przeciwnym razie w wyścigu o rozwój, o dotacje w ostatniej perspektywie unijnej 2016 – 2020 przegramy z kretesem z bardziej skutecznymi środowiskami z innych powiatów i gmin. Od parlamentarzystów oczekujemy, aby zamiast przenosić partyjne konflikty ze szczebla sejmu na szczebel lokalny wykazali się konkretną pomocą dla naszych mieszkańców. Oby na obietnicach się nie skończyło. Czego sobie i państwu życzymy.
W imieniu Klubu Radnych Powiatowych Samorząd i Gospodarka: Wiesław Rygiel