Udało się ograniczyć prywatyzację uzdrowisk planowaną na 2011rok. Kolejny raz głosami koalicyjnego PSL zastopowano pomysł PO na sprywatyzowanie wszystkich państwowych uzdrowisk. Podobnie jak w przypadku lasów państwowych ludowcy mieli inne zdanie niż koalicjant. – Obroniliśmy niedawno Lasy Państwowe przed włączeniem do sektora finansów publicznych i perspektywą prywatyzacji. Podobnie stało się w głosowaniu w sprawie prywatyzacji uzdrowisk. W rezultacie udało się zastopować prywatyzację 7 państwowych pereł uzdrowiskowych – mówi poseł Wiesław Rygiel. Tym samym społeczeństwo uzyskuje większą pewność, że niezamożny przeciętny Kowalski będzie mógł z nich skorzystać. Rozwiewają się też obawy, że przekształcą się w kurorty tylko dla najbogatszych albo co gorsza zupełnie zmienią swoje przeznaczenie. Decyzje sejmu oznaczają jednak, że zarówno Iwonicz-Zdrój jak i Horyniec wejdą na ścieżkę prywatyzacji. Nadal państwowymi zostaną Rymanów, Krynica-Żegiestów, Świnoujście, Ciechocinek, Lądek-Długopole, Kołobrzeg i Busko-Zdrój. Bardzo interesującym jest pomysł władz samorządowych Iwonicza, które chciałyby skomunalizować uzdrowisko na swoim terenie. Zapewniłoby to właściwa troskę nad zabytkowymi obiektami i ogólnodostępność usług uzdrowiskowych.