W dniu 16 maja 2011 r. wytwórnia Filtrów „PZL – Sędziszów” otrzymała pismo od firmy MTM Sp. z o.o., w którym reprezentujący firmę Jerzy Bilut poinformował o rezygnacji z zakupu akcji Wytwórni Filtrów. Tym samym sędziszowska spółka znalazła się w bardzo trudnej sytuacji. W związku z tymi wydarzeniami poseł Wiesław Rygiel zwrócił się do Ministra Skarbu Państwa o podjęcie pilnych działań, mających na celu jak najszybsze wyłonienie nowego inwestora. Ewentualne zamknięcie trwającej i otwarcie nowej procedury prywatyzacyjnej jest bardzo czasochłonne i uniemożliwia dofinansowanie spółki w krótkiej perspektywie czasu.
Taka sytuacja zagraża funkcjonowaniu zakładu, który zatrudnia kilkusetosobową załogę i jest jednym z największych pracodawców w regionie. Dlatego poseł Rygiel wniósł o podjęcie dodatkowych działań, które pomogą WF „PLZ Sędziszów” w realizacji programu naprawczego. Podkreślił, że pomimo zwiększającej się sprzedaży wyrobów, elastycznego stanowiska pracowników w odniesieniu do świadczeń socjalnych, spółka znajduje się w trudnej sytuacji, czego wyrazem jest między innymi konieczność zwolnienia 40-sto osobowej grupy pracowników. W sprawie kondycji sędziszowskiej Wytwórni Filtrów poseł Rygiel zwracał się do Ministra Skarbu Państwa w ubiegłym roku. Interwencja posła dotyczyła przebiegu procesu prywatyzacji spółki i wówczas Ministerstw Skarbu Państwa zadeklarowało, że dołoży wszelkich starań, aby poprzez wybór wiarygodnego i rzetelnego inwestora zagwarantować istnienie i rozwój Wytwórni, a tym samym zabezpieczyć miejsca pracy dla mieszkańców Sędziszowa Małopolskiego i okolic. Niedawno poseł Rygiel odwiedził Wytwórnię Filtrów i zapoznał się z jej aktualną sytuacja w rozmowach z kierownictwem i związkami. Natomiast w ubiegłym tygodniu parlamentarzysta spotkał się w Warszawie z wiceministrem Adamem Leszkiewiczem. Minister deklarował, że z uwagi na nadzwyczajnie trudną sytuację zakładu istnieje możliwość szybkiej ścieżki prywatyzacyjnej. O wyjątkowe i szybkie działania poseł właśnie zabiega. W tej sprawie zwrócił się również pisemnie do ministra Aleksandra Grada.