Na ostatnim posiedzeniu Sejmu poseł PSL – Wiesław Rygiel w zapytaniu poselskim skierowanym do Ministra Infrastruktury – Cezarego Grabarczyka poruszył kwestię terminu zakończenia prac budowlanych na ropczyckiej obwodnicy. Ciągnące się w nieskończoność prace strzyżowskiego Drogbudu stwarzają ogromne uciążliwości.
Termin zakończenia prac budowlanych na obwodnicy Ropczyc był już kilkakrotnie przekładany. Ostatecznie prace miały się zakończyć 24 lipca br. jednakże terminu nie dotrzymano. Pomimo wielokrotnych interwencji Burmistrza Ropczyc – Bolesława Bujaka i posła nadal mamy doczynienia ze słabym tempem prac i brakiem określenia końcowego terminu zakończenia budowy. Przeciągające się prace są przyczyną poważnych problemów komunikacyjnych dla miasta. Wykonawcą robót prowadzonych w związku z budową obwodnicy jest Drogbud Podkarpacki Holding Budowy Dróg Sp. z o.o., który do 9 października br. posiada 30-dniowe pozwolenie na korzystanie z objazdów drogami gminnymi. Władze miasta zaznaczają, że wydłużenie terminu objazdu drogami i ulicami miasta nie będzie możliwe. Jesienna, deszczowa pogoda, wzrastające natężenie ruchu w związku z dowozem buraków do Cukrowni Ropczyce, grozi katastrofą budowlaną dróg i ulic niedostosowanych do przenoszenia takich obciążeń. Tak więc szybkie zakończenie prac jest nie tyle mocno pożądane co wręcz konieczne. Niestety zbyt małe zaangażowanie wykonawcy, niekorzystne warunki pogodowe oraz zbliżająca się zima nie napawają optymizmem.Interwencja posła powinna wywołać zdopingowanie wykonawcy ze szczebla ministerstwa.
