To się zdarzyło naprawdę, choć trudno uwierzyć. Nasi powiatowi włodarze uznali, że najlepiej dla nich będzie, gdy usunie się z porządku obrad punkt dotyczący interpelacji, zapytań i wniosków. 11 sierpnia br. zorganizowali sesję powiatową eliminując możliwość zabrania głosów przez radnych w sprawach ważnych dla mieszkańców . Widać najwygodniej jest sprawować władzę nie dopuszczając do żadnych pytań. Niewiele pomógł wniosek piszącego te słowa, by przełamać lęk władzy przed pytaniami, nie utrudniać sprawowania mandatu przez radnych i nie organizować „niemych sesji” wzorem „niemego sejmu”. W trybie wyjątku dopuszczono jedynie do zadania jednego pytania. Tym samym i śmiesznie, i strasznie zaczyna wyglądać powiatowa demokracja. Tym bardziej, że nieskuteczność działań zarządu zaczyna zagrażać bezpieczeństwu mieszkańców. Pacjent może nie doczekać Wzrasta zagrożenie utraty życia pacjentów oczekujących na interwencje pogotowia ratunkowego w naszym powiecie.

(continue reading…)